Od niedawna mamy nowego listonosza. Całe szczęście, że nie wie gdzie mieszka moja babcia, prababcia, czy ciocia - przynajmniej nie muszę do wszystkich wydzwaniać i pytać się czy zostawił coś listonosz - Piotr.
Teraz jest nowy ale mówił, że tylko na chwile. Przynajmniej mi przynosi wszystko
do domu i zeszliśmy z oficjalnego zwrotu... Pani. Tylko jeszcze nie wiem jak ma na imię ;P
Więc był dziś u mnie listonosz, ale bez autografów. Przyniósł mi za to żakiet,
który zamówiłam na allegro :)
Ale za to wczoraj dostałam autografy:
Kabaret pod Wyrwigroszem oraz Lech Mackiewicz
Przede mną ciężkie godziny - lekcje z bratem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz!
Jeśli chcesz zadać mi pytanie, to proszę Cię o podanie maila, na którego postaram się odpowiedzieć!
Lub po prostu napisz do mnie: photo.album.asi@autograf.pl
Pozdrawiam - Asia ;)